Powodów do zaniechania spłaty zobowiązań finansowych może być wiele: utrata pracy, choroba, kalectwo, niespodziewane wydatki. Wszystko to może sprawić, że mimo najlepszych chęci, nie będziesz w stanie trzymać się określonego w umowie pożyczkowej harmonogramu spłaty.

Jeśli trudna sytuacja finansowa zacznie się przedłużać, opcja przedawnienia długu może wydać się ostatnią deską ratunku. Zanim jednak zaczniesz odliczać brakujące miesiące, aby do niej doszło, zapoznaj się z prawnymi kwestiami takiej opcji.

Przedawnienie długu - co oznacza i kiedy do niego dochodzi?

W normalnej sytuacji zaniechanie spłaty wierzytelności uruchamia u kredytodawcy procedurę jej wyegzekwowania. Na początek będą to telefony i SMS-y przypominające o upłynięciu terminu płatności i informujące o dodatkowych odsetkach i innych karach umownych. W przypadku, gdy na nie nie zareagujesz, bank przyśle Ci oficjalne wezwanie do zapłaty.

Kolejny krok to rozwiązanie umowy, które obliguje Cię nie tylko do spłaty danej raty, ale do uregulowania całości zobowiązania. Od tego czasu kwestię wyegzekwowania od Ciebie zwrotu pożyczonych środków przejmie wybrana przez kredytodawcę firma windykacyjna i cała sprawa może zakończyć się w sądzie. Czy warto ryzykować?

PAMIĘTAJ:

W przypadku problemów ze spłatą długu unikanie kontaktu z wierzycielem to najgorsze, co możesz zrobić. Istnieje wiele sposobów na zmniejszenie raty kredytu lub wynegocjowanie zmiany harmonogramu spłat. O swoich problemach finansowych powinieneś zatem poinformować bank jak najszybciej.

Co, jeśli z jakiegoś powodu Twój wierzyciel nie zauważył, że przestałeś spłacać kredyt lub pożyczkę? Błąd w systemie, zmiana opiekuna, utrata danych – takie sytuacje mogą doprowadzić do zamieszania, w którego rezultacie kredytobiorca może przeoczyć zaległość w spłacie Twojego długu.

Po upłynięciu określonego prawnie czasu (ustawa z dnia 13 kwietnia 2018 roku) i bezczynności ze strony kredytodawcy dochodzi do przedawnienia wierzytelności, co zwalnia Cię z obowiązku jej zapłaty. Zanim jednak zaczniesz wstrzymywać oddech i trzymać kciuki, wiedz, że:

  1. Typowy kredyt bankowy (np. konsumpcyjny, samochodowy, karta kredytowa) lub pożyczka pozabankowa (ratalna lub chwilówka) przedawniają się po 3 latach od ich wymagalności.
  2. Pożyczka prywatna (czyli taka, którą może Ci udzielić osoba fizyczna – brat, rodzice, znajomi) przedawnia się dopiero po 6 latach od jej wymagalności.
  3. Do przedawnienia debetu na rachunku bankowym dochodzi już po 2 latach.
  4. Dług przekazany firmie windykacyjnej (czyli dług u komornika) przedawnia się po 6 latach.
  5. Instytucja kredytująca nie może wymagać, abyś zgodził się na zapisanie w umowie dłuższego okresu przedawnienia niż ten określony prawnie.

Kredyt i jego przedawnienie - data wymagalności

Znając już ogólne terminy przedawnienia długu, spróbujmy zatem obliczyć, kiedy konkretnie będziesz w stanie uwolnić się od ich spłaty. Aby móc to zrobić potrzebujesz zapoznać się z datą wymagalności Twojego długu.

Co to jest data wymagalności zobowiązania finansowego?

Data wymagalności to pierwszy dzień, w którym wierzyciel nabywa prawo do dochodzenia niespłaconego długu.

Przy pożyczkach krótkoterminowych wymagalność liczy się od ustalonej w umowie daty płatności pożyczki, natomiast w przypadku pożyczek i kredytów ratalnych datą wymagalności będzie termin płatności pierwszej zaległej raty, pod warunkiem że wierzyciel nie wypowiedział umowy.

Trudno jednak spodziewać się, że bank lub inna instytucja kredytująca nie zareagują na opóźnienia w spłacie rat. W takim przypadku dochodzi najczęściej do wypowiedzenia umowy, które oznacza konieczność uregulowania całości zobowiązania.

Datą wymagalności długu w przypadku wypowiedzenia umowy może być:

  • data odbioru listu poleconego z wypowiedzeniem (w przypadku, gdy wierzyciel nie wyznaczył innej daty);
  • data wyznaczona przez wierzyciela.

Co ważne, według obecnych zasad prawnych termin przedawnienia zawsze wypada na koniec roku kalendarzowego.

Oznacza to, że nawet jeśli data umowna lub data wyznaczona przez wierzyciela przy wypowiedzeniu umowy przypada na pierwsze miesiące roku, to i tak przedawnienie danego długu zacznie się liczyć dopiero od 31 grudnia. W praktyce może to wydłużyć okres przedawnienia do niemal 4 lat.

Przedawnienie kredytu bankowego lub pożyczki - co powinien zrobić dłużnik?

Obliczyłeś, że Twój dług uległ przedawnieniu i zastanawiasz się, co teraz zrobić? Czy potwierdzić ten fakt z bankiem? Czy wysłać jakiś wniosek o przedawnienie długu? Nic z tych rzeczy.

Kontakt osobisty z bankiem, firmą pożyczkową lub windykacyjną albo wysyłanie pism z prośbą o przedawnienie rat kredytu czy pożyczki byłoby ogromnym błędem z Twojej strony. Oznaczałby bowiem uznanie przez Ciebie istnienia długu, a co za tym idzie – duże problemy z wygraniem ewentualnej sprawy sądowej.

Absolutnie nie wysyłaj też żadnych wniosków o przedawnienie długu do sądu, bo nie tylko przegrasz proces, ale i zostaniesz obciążony jego kosztami.

„Nieświadome” uznanie długu obejmuje również takie czynności jak:

  • opłata lub zgoda na zapłatę części zobowiązania (np. kilku rat),
  • zgoda na częściowe umorzenie zobowiązania,
  • zgoda na spłatę długu bez kosztów i odsetek,
  • potwierdzenie salda zadłużenia (uważaj na telefony – tego rodzaju rozmowy są nagrywane).

WAŻNE:

Uznanie długu – nawet nieświadome – przerywa bieg przedawnienia i może zostać uznane przez sąd za zrzeczenie się wynikających z niego praw.

Jeśli masz pewność, że Twoje zobowiązanie finansowe uległo przedawnieniu, najlepiej jeśli nie będziesz nic w tym temacie robić. Po prostu czekaj spokojnie, aż wierzyciel – na swój własny wniosek – rozpocznie postępowanie sądowe.

Nie martw się jednak. Zgodnie z obowiązującym prawem po upływie terminu przedawnienia kredytobiorca będzie mógł domagać się zaspokojenia swoich roszczeń tylko w wyjątkowych przypadkach uznanych przez sąd. Prawo nie nakłada na Ciebie nawet obowiązku osobistego udziału w procesie.

Przedawnienie a umorzenie kredytu/pożyczki

Przedawnienie długu nie oznacza jego automatycznego umorzenia. Twoje zobowiązanie finansowe nabiera jednak statusu „niezupełnego”, „niezaskarżalnego” lub „naturalnego”, co sprawia, że bank/parabank nie może już domagać się swoich roszczeń przy wykorzystaniu przymusu państwowego.

WAŻNE:

Jeśli, nie znając swoich praw, uległeś naleganiom banku lub windykatora i mimo przedawnienia zdecydowałeś się na spłatę długu (częściową lub całościową), nie możesz później domagać się jego zwrotu.

Właśnie dlatego tak ważne jest dokładne zapoznanie z prawami i obowiązkami dłużnika, zanim zdecydujesz się na jakikolwiek kontakt z wierzycielem po przedawnieniu długu.

Umorzenie pożyczki lub innego zobowiązania finansowego (całkowite lub częściowe) oznacza dla wierzyciela utratę możliwości odzyskania środków finansowych. Banki i parabanki nie godzą się na nie „bez walki”.

Najlepiej, jeśli zawnioskujesz o umorzenie długu już w momencie pojawienia się pierwszych problemów z jego spłatą. Nie licz jednak na zbyt wiele. Realne szanse na umorzenie kredytu lub pożyczki mają osoby niedysponujące zbytnim majątkiem i którym kalectwo albo długotrwała choroba uniemożliwia wypracowanie dochodu koniecznego do spłaty długu.

Pamiętaj, że umorzenie zobowiązania finansowego nie jest jedyną opcją, aby złapać oddech. W przypadku problemów ze spłatą kredytu hipotecznego możesz na przykład skorzystać z pomocy Funduszu Wsparcia Kredytobiorców – poszerzonego w rządowym programie Tarczy dla Kredytobiorców – lub umorzenia części rat w ramach programu dla rodzin.

Kredyt hipoteczny a kredyt konsumencki - przedawnienie

W przypadku kredytów mieszkaniowych, których zabezpieczeniem jest hipoteka zakupionej dzięki nim nieruchomości, trudno mówić o przedawnieniu jako braku możliwości odzyskania wierzytelności przez bank. W przypadku zaległości ze spłatą rat kredytodawca zawsze ma opcję, aby skorzystać z hipoteki i w ten sposób zaspokoić swoje roszczenia. Przedawnić mogą się zatem jedynie odsetki kredytów hipotecznych.

W przypadku kredytów konsumenckich/gotówkowych nieobjętych żadną formą zabezpieczenia stosowane są natomiast ogólne zasady prawne, według których podlega przedawnieniu zarówno część kapitałowa kredytu, jak i wynikające z niego odsetki.


Do przeterminowania wierzytelności dochodzi dość rzadko, może się jednak zdarzyć, że i Twój dług umknie systemom monitoringu danej instytucji finansowej. Po upływie odpowiedniego czasu jest to szansa, aby w sposób zupełnie legalny uniknąć konieczności spłaty długu. Znaj swoje prawa przedawnieniowe i nie daj się wprowadzić w błąd.

Q&A

Niestety datę wymagalności długu oraz datę jego ewentualnego przedawnienia należy obliczyć samodzielnie w zależności od tego, czy umowa pożyczkowa została odwołana, czy nie i jaką datę płatności ustalił bank. Możesz w tej kwestii zasięgnąć darmowej porady w wybranej kancelarii pomocy zadłużonym – łatwo znajdziesz je w Internecie.

W żadnym wypadku nie pytaj o to w banku kredytującym, bo tylko przypomnisz mu o egzekucji długu! Dużo lepiej jest sprawdzić swój raport BIK – przedawniony dług powinien z niego zniknąć.

Niestety nie wszystkie roszczenia się przedawniają. Do roszczeń trwałych, niepodlegających przedawnieniu należą między innymi:

  • roszczenia o zniesienie współwłasności rzeczy,
  • roszczenia wynikające z prawa własności nieruchomości (wydobywcze i negatoryjne),
  • roszczenia inne niż majątkowe (np. zapłata alimentów, naruszenie dobrego imienia czy też bezprawne wykorzystanie czyjegoś wizerunku).

Jak widzisz, nie są to jednak roszczenia związane ze spłatą kredytu ani pożyczki.

Jeśli znalazłeś się w grupie konsumentów dotkniętych nieuczciwymi warunkami umowy BNP Paribas o kredyt we frankach szwajcarskich, nie musisz martwić się o przedawnienie swoich roszczeń. Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł bowiem, że bank powinien poinformować klientów o wadliwości umowy i termin przedawnienia roszczeń będzie się liczył dopiero od momentu spełnienia tego warunku.

W przypadku śmierci kredytobiorcy jego dług nie wygasa, ale przechodzi na spadkobierców i od tej pory to oni mają obowiązek terminowego uregulowania wierzytelności. Przedawnienie kredytu lub pożyczki, jaką dostaniesz „w spadku”, nastąpi na takich samych zasadach jak w przypadku innych zobowiązań.

Możesz starać się o umorzenie długu po śmierci kredytobiorcy, ale zanim wyślesz wniosek do banku, lepiej skonsultuj się z prawnikiem.